Przejdź do głównej treści

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Pomiń baner

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Logo campus learning space z niebieską figurą z prawej strony i napisem campus learning space z lewej

 

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Michał Sikorski: Wyspą po kampusie – tymczasowa nieformalna przestrzeń publiczna na Kampusie Ochota Uniwersytetu Warszawskiego

Michał Sikorski: Wyspą po kampusie – tymczasowa nieformalna przestrzeń publiczna na Kampusie Ochota Uniwersytetu Warszawskiego

Eksperyment: Dziś patrzę na Projekt Wyspa jak na pozytywny produkt uboczny pracy nad rozwojem przestrzennym Uniwersytetu Warszawskiego (UW) w ramach Biura Innowacji w Przestrzeni Akademickiej (BIPA). W poniższym tekście staram się odtworzyć genezę projektu, opisać proces realizacji i zilustrować jego stan obecny oraz wyciągnąć konstruktywne wnioski na użytek innych kampusów.

Kampus Ochota: Wyspa powstała na Kampusie Ochota UW, znajdującym się w warszawskiej dzielnicy Ochota. Zgrupowanie Ochota mieści się przy Polu Mokotowskim, w doskonałym punkcie, w połowie drogi między Lotniskiem im. Fryderyka Chopina a Dworcem Centralnym PKP. Stanowi ono zintegrowaną przestrzeń sąsiadującą z terenem Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, z którym UW stara się zacieśnić współpracę (do 1950 roku wydziały medyczne wchodziły w skład UW). Teren należący do UW ma powierzchnię 13 ha, na której znajduje 20 budynków. Ich powierzchnia wynosi ok. 200 000 m2 i stanowi ok. 40% powierzchni budynków UW w Warszawie. Ochota jest największym z trzech zgrupowań UW pod względem powierzchni budynków, jak i najnowocześniejszym pod względem ich standardu. Opodal, przy ul. Radomskiej, znajduje się dom studenta nr 6. Zgrupowanie Ochota skupia nauki matematyczno-przyrodnicze. Znajdują się tutaj też dwa największe domy studenckie UW oraz Centrum Sportu i Rekreacji.  
 
Potrzeba: W 2017 roku dołączyłem do pracy nad przygotowaniem inwestycji Programu Wieloletniego Uniwersytetu Warszawskiego. Kilkuosobowy zespół młodych architektów i socjologów, który miałem przyjemność prowadzić, przeanalizował dostępne dane dot. budynków, ich użytkowania oraz opinii użytkowników na temat zagospodarowania przestrzeni kampusu Ochota. Badania potwierdzały to co widać gołym okiem, zgrupowanie nawet nowoczesnych budynków nie wystarczy by stworzyć wspólnototwórczy kampus. Użytkownicy piętnowali brak przyjaznego zagospodarowania zewnętrznej przestrzeni między budynkami kampusu oraz narastające od dekad zagracenie centrum największego kampusu Uniwersytetu Warszawskiego tymczasowymi barakami. Równocześnie pracowaliśmy nad zestawieniem na osi czasu planowanych nowych inwestycji, z którego wynikało iż przez najbliższą dekadę cały środek kampusu ma się stać wielkim placem budowy. Na dodatek pierwsza planowana inwestycja ma powstać w miejscu jedynego zadrzewionego i przyjemnego obszaru. 
 
 
 
Lokalizacja projektu w 2018 roku, fot. BIPA UW
Lokalizacja projektu w 2018 roku, fot. BIPA UW
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Pomysł: Zestawienie tych dwóch zjawisk (zastanej złej sytuacji przestrzennej z planami inwestycyjnymi) wskazywało na pogorszenie sytuacji przez najbliższą dekadę. Nawet ambitne i słuszne plany zagospodarowania docelowego nie uzasadniają tak długiego i drastycznego okresu przejściowego. W naszej ocenie nie można było świadomie skazać tysięcy i tak niedopieszczonych użytkowniczek i użytkowników kampusu na kilka lat bez dostępu do jakiejkolwiek zagospodarowanej przestrzeni publicznej. Nie mówiąc już o tym, że wraz z rozpoczęciem robót budowlanych na kampusie pojawią się nowe osoby – liczne ekipy budowlane, które także będą musiały się gdzieś podziać. Dlatego postanowiliśmy poszukać rozwiązania. Zaproponowaliśmy władzom uczelni realizacje tymczasowej nieformalnej przestrzeni publicznej na okres planowanych przemian.
 
Projekt: Po naniesieniu na mapę kampusu przewidywanej lokalizacji nowych budynków i zapleczy placów budowy, wyznaczyliśmy strefę, która w naszej ocenie najmniej z nimi kolidowała. Następnie wyznaczyliśmy autonomiczny kształt koła o średnicy 38 m. jako najmniej nawiązujący do kontekstu (wtedy nie było wiadomo jak będą wyglądać nowe budynki dookoła). Połowę koła stanowią tereny zielone, drugą połowę stanowi istniejąca nawierzchnia parkingowa. W zielonej części, wśród średnio wysokiej zieleni i drzew ulokowaliśmy podesty o wymiarach 5 m. x 2,5 m. mogące służyć jako ławki, leżanki, miejsce spędzania czasu dla kilku osób. Dla kontrastu, w zabetonowanej powierzchni zastanego parkingu zaprojektowaliśmy donice terenowe o identycznych rozmiarach. Wokół Wyspy zostało zaprojektowane przyłącze elektryczne umożliwiające podłączenie food-trucków, zespołu muzycznego itp. Pragmatycznie, projektowaliśmy używając jedynie tanich i łatwo dostępnych materiałów, nie rezygnując z jakości. Nasza spartańska paleta narzędzi projektowych, została pomyślana tak aby była możliwa do wykonania przez każde przedsiębiorstwo robót drogowo-remontowych. Tym sposobem ułatwiliśmy realizację i poszerzyliśmy zakres możliwych wykonawców, co pozytywnie wpłynęło na oferty cenowe. Zaprojektowaliśmy podwieszane oświetlenie, donice terenowe wycięte w płycie betonowej z wywierconymi otworami drenażowymi, duże drewniane i betonowe tarasy-leżanki. Podział Wyspy na strefy  wyznacza z jednej strony wyższa zieleń, z drugiej nawierzchnia betonowa malowana farbą odblaskową. 
 
Schemat lokalizacji projektu Wyspa wśród przewidywanych inwestycji 2018, il. BIPA UW
Schemat lokalizacji projektu Wyspa wśród przewidywanych inwestycji 2018, il. BIPA UW
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Wizualizacja projektu Wyspa, il. Małgorzata Rączka
Wizualizacja projektu Wyspa, il. Małgorzata Rączka
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Kolaże ideowe projektu Wyspa, il. Michał Sikorski
Kolaże ideowe projektu Wyspa, il. Michał Sikorski
   
Kolaże ideowe projektu Wyspa, il. Michał Sikorski
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Makieta projektu Wyspa, fot. Błażej Pindor
 
Makieta projektu Wyspa, fot. Błażej Pindor
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Akceptacja: Dzięki licznym konsultacjom prowadzonym przez socjologów Aleksandrę Gołdys i Wojciecha Wilka, projekt zyskał duże zainteresowanie. W rezultacie władze UW zdecydował o przyznaniu finansowania i projekt został przekazany do realizacji. Z powodu braku struktur centralnego zarządzania terenem kampusu, jedna z umieszczonych na kampusie jednostek – Centrum Nauk Biologiczno-Chemicznych – podjęło się trudu prowadzenia postępowań przetargowych, które były przeprowadzane pod czujnym okiem zastępcy dyrektora Centrum Konrada Zawadzkiego. W ciągu paru miesięcy w przetargu wyłoniono wykonawcę – wygrała mała firma remontowo-budowlana i rozpoczęto realizację. Projekt został wykonany na podstawie dokumentacji projektowej autorstwa architektów BIPA, Małgorzaty Rączki i autora tego tekstu oraz zatrudnionego do tego celu projektanta konstrukcji, inż. Daniela Przybyłka. Projekt zieleni powstał pod okiem uniwersyteckiej ogrodniczki, inż. Barbary Siedlickiej. Natomiast mała architektura została wymyślona przez artystkę Katarzynę Przezwańską.
 
Budowa przed montażem małej architektury, fot. BIPA UW   
Budowa przed montażem małej architektury, fot. BIPA UW
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Budowa przed montażem małej architektury, fot. BIPA UW
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Sztuka na Wyspie: Intencją pomysłodawców Wyspy było wprowadzenie do niej elementów mających charakter prac artystycznych, a jednocześnie funkcjonalnych.  Fontanna, mająca zapewniać ochłodę w upalne dni, ławki i stolik zostały zaprojektowane przez Katarzynę Przezwańską. W nawiązaniu do sąsiadujących wydziałów Geologii i Biologii, projektowane meble powstały z przerabianych głazów i naturalnych pni drzew. Znalezienie wykonawców do cięcia, wiercenia i malowania kilkutonowych głazów okazało się trudne i czasochłonne, podobnie jak zapewnienie odpowiedniej jakości prac. Ostatecznie powstałe meble miejskie spełniają jednak swoją funkcję i nadają eksperymentalnego charakteru całości przedsięwzięcia. Do produkcji fontanny przyłączyła się Narodowa Galeria Zachęta pokrywając połowę kosztów produkcji i wystawiając ją w ramach ogólnodostępnej letniej wystawy w centrum Warszawy w 2018 roku. 
 
Kolaże ideowe projektu i zdjęcia zrealizowanej fontanny oraz małej architektury, il. Katarzyna Przezwańska
Kolaże ideowe projektu i zdjęcia zrealizowanej fontanny oraz małej architektury, il. Katarzyna Przezwańska
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Kolaże ideowe projektu i zdjęcia zrealizowanej fontanny oraz małej architektury, il. Katarzyna Przezwańska
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Kolaże ideowe projektu i zdjęcia zrealizowanej fontanny oraz małej architektury, il. Katarzyna Przezwańska
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Kolaże ideowe projektu i zdjęcia zrealizowanej fontanny oraz małej architektury, il. Katarzyna Przezwańska
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Zieleń na Wyspie: Jak na ogród przystało, rośliny są najważniejszym składnikiem Wyspy. Wszystkie drzewa na terenie projektu zostały zachowane. Zaprojektowane donice terenowe zostały wycięte w istniejącej utwardzonej nawierzchni, powiększając powierzchnię biologicznie czynną obszaru. Dzięki dobrej woli i zaangażowaniu Pani Ogrodnik UW nowe nasadzenia są stale podlewane i rosną dalej zazieleniając przestrzeń. Nie jest to łatwe, bo niestety nie udało się znaleźć w terenie widocznego na planach podłączenia wodnego, które miało obsługiwać nawodnienienie i fontannę. Czeka więc ona na inaugurację...
 
Nasadzenia na Wyspie, fot. Małgorzata Rączka  
 
Ilustracje 6 - nasadzenia, fot. Małgorzata Rączka
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Ilustracje 6 - nasadzenia, fot. Małgorzata Rączka
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Zrealizowany projekt w 2020 roku, fot. Błażej Pindor
Zrealizowany projekt w 2020 roku, fot. Błażej Pindor
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Proces inwestycyjny: Zamiast tradycyjnego podziału na inwestora, projektanta i wykonawcę, tutaj jako inicjatorzy projektu i architekci zatrudnieni na etacie w UW, po kolei przybieraliśmy wszystkie te role nigdy nie posiadając wystarczających narzędzi kontroli, które normalnie przysługują w danej sytuacji. To pozwoliło projektowi powstać w niedługim czasie, ale nie pozwoliło na wystarczającą kontrolę jakości podczas realizacji. Klasyczne ścieżki inwestycyjne są bezpieczniejsze, ale znacznie dłuższe. Pozwalają na realizację inwestycji w większym oderwaniu od zmiennej dobrej woli decydentów. Wyjątkowość inwestycji Wyspy i całego procesu konsultacji i realizacji sprawiły, że budowa odbywała się poza klasyczną ścieżkę inwestycji UW. 
 
Otwarcie, które nie nastąpiło: Po realizacji małej architektury, która rozciągała się na przestrzeni 2019, planowano otwarcie Wyspy i organizację specjalnego wydarzenia na wiosnę 2020 r. Pandemia nie tylko opróżniła kampus z użytkowników, ale i pokrzyżowała plany zorganizowania koncertu i wielkiego Pikniku na Wyspie. Wyspa istnieje fizycznie i służy przechodniom, ale nie istnieje w zbiorowym wyobrażeniu użytkowników kampusu. Niemniej “rozrzucone” podesty, czyli tarasy-leżanki okazały się praktyczne w okresie pandemii i okoliczni mieszkańcy i studenci z nich korzystają.
 
Eksploatacja: Przestrzenie zewnętrzne budynków na Kampusie Ochota nie posiada wspólnego zarządcy. O “działki przyzagrodowe” przy poszczególnych budynkach dbają zarządzający budynkami. Wyspa znajduje się na terenie niczyim. To sprawia, że zarówno podczas realizacji i po jej zakończeniu przestrzeń jest traktowana po macoszemu. Nie podlega pod żadnego z klasycznych zarządców, nie jest wystarczająco czyszczona, ani nie jest uruchamiane oświetlenie. Do dziś nie udało się podłączyć systemu podlewania i fontanny do bieżącej wody (sic!). Brak całościowego zarządzania Kampusem i konserwacji terenów wspólnych przyczynia się do przedwczesnego starzenia się inwestycji. 
 
Przyszłość: Zrealizowana przestrzeń Wyspy została wpisana jako stan istniejący i jako taki została utrwalona w dokumentacji budowlanej dużego gmachu Psychologii, który powstanie w nadchodzących latach tuż obok. Tym sposobem ten „offowy” projekt został włączony do „mainstreamowej” ścieżki inwestycyjnej, co powinno zapewnić jego odpowiednie funkcjonowanie, trwałość i realizację celu: zapewnienie przestrzeni publicznej co najmniej na czas działania kolejnych placów budowy (czekając na docelowy projekt zagospodarowania serca kampusu). Docelowo system podlewania i fontanna będą podłączone do instalacji nowego budynku. 
 
Doświadczenie: Tego typu projektowi przestrzeni wspólnej powinien towarzyszyć dobrze zaplanowany proces komunikacji i informacji dla użytkowników. W tym przypadku będa to zapewne mieszkańcy akademików, użytkownicy Centrum Sportu oraz społeczności sąsiednich jednostek UW. Projekt może zostać dostrzeżony i doceniony w kręgach specjalistycznych, ale bez komunikacji wewnątrz-uczelnianej nie sposób z nim dotrzeć do jego prawdziwych docelowych użytkowników. Wierzę, że w niedalekiej przyszłości przy niewielkiej operacji komunikacyjnej, Wyspa stanie się miejscem spotkań i odpoczynku dla społeczności kampusu Ochockiego. Warto o takich miejscach pomyśleć w pozostałych kampusach UW, a także innych uczelni. Dobre i złe doświadczenie pracy nad projektem Wyspa można wykorzystać. 
 
Postscriptum: W chwili gdy ten tekst idzie do druku, rzeczywistość kampusu Ochota nie wygląda optymistycznie. Mimo iż Wyspa została zaprojektowana tak, aby nie kolidowała z placami budowy, jej teren został ogrodzony i jest używany jako zaplecze placu budowy, wbrew podstawowej idei projektu, skazując przestrzeń na nieuniknione uszkodzenia.
 
/październik 2021 r./
 
Michał Sikorski jest architektem, w latach 2017-2021 pracował w Biurze Innowacji w Przestrzeni Akademickiej Uniwersytetu Warszawskiego.
 
 
Ogrodzony projekt w 2021 roku, fot. Stefan Jackowski
Ogrodzony projekt w 2021 roku, fot. Stefan Jackowski
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
---
 
[1] Zainteresowanych historią i perspektywami rozwoju UW odsyłam do książki Przestrzenie uniwersytetu, M. Sikorski, S. Jackowski, K. Matysiak, 2020, WUW